Fajnie w tej broszce z żółtym środkiem połączyły się kolory. Wygląda bardzo malarsko
Ten ostani naszyjnik - boski - tryska energią:-)))
Filc pozostaje jeszcze dla mnie tajemnicą...dlatego tak bardzo podobają mi się twoje naszyjniki.Róże obłędne, a kolory magiczne.Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz.Czasami podglądam Twoje prace. podobają mi się, a najbardziej filcowe cudeńka, bo filc dla mnie to czarna magia :).
Fajnie w tej broszce z żółtym środkiem połączyły się kolory. Wygląda bardzo malarsko
OdpowiedzUsuńTen ostani naszyjnik - boski - tryska energią:-)))
OdpowiedzUsuńFilc pozostaje jeszcze dla mnie tajemnicą...dlatego tak bardzo podobają mi się twoje naszyjniki.Róże obłędne, a kolory magiczne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz.Czasami podglądam Twoje prace. podobają mi się, a najbardziej filcowe cudeńka, bo filc dla mnie to czarna magia :).
OdpowiedzUsuń